Z głębokim żalem żegnamy dziś Pana Tadeusza Naroga – naszego wieloletniego współpracownika, przyjaciela i byłego kierownika technicznego Kobierzyckiego Domu Kultury.
Przez dziesięciolecia swojej pracy Pan Tadeusz z niezwykłą troską i odpowiedzialnością czuwał nad tym, by każde wydarzenie w naszym Domu Kultury mogło odbywać się w najlepszych warunkach – bez zakłóceń, bez pośpiechu, z profesjonalizmem i spokojem, który zawsze Go wyróżniał.
Był człowiekiem o ogromnym sercu i życzliwości, na którego pomoc można było liczyć w każdej sytuacji. Zawsze gotów doradzić, znaleźć rozwiązanie – nawet wtedy, gdy inni nie widzieli już wyjścia.
W pracy był dokładny, cierpliwy i sumienny. Nie szukał rozgłosu, a mimo to jego obecność była zauważalna wszędzie tam, gdzie działo się coś ważnego. Dzięki Jego zaangażowaniu i doświadczeniu niezliczone wydarzenia kulturalne mogły dojść do skutku – koncerty, spektakle, wystawy, spotkania i uroczystości, które na trwałe wpisały się w historię naszego Domu Kultury.
Choć od kilku lat był już na zasłużonej emeryturze, nigdy nie odszedł naprawdę. Pozostawał częścią naszej społeczności. Wspominamy Go jako człowieka uśmiechniętego, pełnego spokoju i dobroci, który swoją obecnością budował wśród nas poczucie bezpieczeństwa i wzajemnego szacunku.
Trudno nam pogodzić się z myślą, że nie spotkamy Go już na korytarzach naszego Domu Kultury – z tym samym łagodnym spojrzeniem i ciepłym słowem dla każdego. Pozostanie jednak z nami w pamięci – w anegdotach, wspomnieniach…
Dziękujemy, Panie Tadeuszu, za wszystkie lata pracy, za oddanie, cierpliwość i serce, które wkładał Pan w to miejsce. Dziękujemy za uśmiech, spokój i dobro, które pozostawił Pan po sobie – w ludziach, którzy mieli zaszczyt Pana znać.
Na zawsze pozostanie Pan częścią historii Kobierzyckiego Domu Kultury, ale przede wszystkim – częścią naszych serc.
Spoczywaj w pokoju.


