Tytuł odwołuje się do pewnych działań, które uczestnik poznaje w trakcie prac nad rysunkiem. Jest to np. posługiwanie się posiadanymi umiejętnościami, jakaś rzecz techniczna, czyli dobór materiałów, jak i wykorzystanie poznanych założeń kompozycyjnych – a więc korzystanie z jakiegoś schematu. Tak widzi założenia wystawy Marek Ruszkiewicz. Grupa, którą prowadzi w Kobierzyckim Ośrodku Kultury liczy sobie około 20 osób. Są tu i dzieci 7-letnie, są również osoby dorosłe. Łączy ich wspólna pasja i zainteresowanie. Każdy ma swoją percepcję i różne doświadczenia, co sprawia, że dla prowadzącego jest to bardzo interesująca praca. Marek Ruszkiewicz podchodzi do swoich podopiecznych bardzo serio, nawet jeśli mają zaledwie kilka lat. Taka rzeczowa metoda przynosi dobre rezultaty. Ruszkiewicz stara się nie ingerować w prace w sposób fizyczny, czyli tworzyć za kogoś. Jest zwolennikiem opowiadania i wyjaśniania, a uczestnik musi sam dojść do pewnych wniosków. „Można dać gotowe rozwiązanie” – opowiada artysta – „ale co to wniesie do pracy młodego człowieka? Zastosuje i tyle. Jeśli natomiast nada mu się kierunek, ale pozostawi decyzję, wtedy praca będzie zdecydowanie bardziej wartościowa”.
Izabella Starzec
Nota o wystawie:
Schemat traktowany jako gotowe rozwiązanie, które możemy wykorzystywać wielokrotnie, był i jest w rysunku niezwykle istotną kwestią. Uniknięcie w poprzednim zdaniu słowa “będzie” jest w pełni celowe ze względu na cechy zjawisk schematycznych, które nie operują pojęciami niewiadomych.
Schemat powinien być logiczny oraz przystępny. Pozwoli to poruszać się swobodnie nawet w tak skomplikowanej materii, jaką niewątpliwie są sztuki wizualne. Dopiero zastosowanie odpowiednich systemów w połączeniu z konsekwencją działań, pozwala nam wyjść po pewnym czasie na szalenie niebezpieczne terytorium autorskich poszukiwań. Ryzyko tej sytuacji jest jednak integralną częścią uniwersalnej wartości jaką jest wolność. Natomiast schemat jest narzędziem w drodze prowadzącej do tego celu.
W pracowni rysunku staramy się wdrażać wspomniane schematy, by doskonalić umiejętności. Co ważne, z czasem powinny być one wykorzystywane w sposób niemalże automatyczny a nawet mogą wchodzić w obszar intuicji. Intuicja bowiem jest pokłosiem poznania, opanowania oraz odpowiedniego zastosowania pewnej ilości schematów.
Marek Ruszkiewicz
